Przypływy i odpływy... o co chodzi z pływami w Kenii
- Karolina Błażejczyk
- 24 sie
- 1 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 5 wrz
Pływy są efektem przyciągania grawitacyjnego Księżyca i Słońca oraz obrotu Ziemi.
Na wybrzeżu Kenii są one wyraźnie zauważalne.
Szerokie, płaskie plaże mocno odsłaniają się podczas odpływu. Wtedy plaża zamienia się w boiska do piłki nożnej, siatkówki, a nawet miejsce do jazdy na rowerze. Piasek jest bardzo twardy co umożliwia wygodne bieganie, spacerowanie i inne aktywności. A dno oceanu staje się bardzo dobrze widoczne.
Diani Beach leży blisko równika, gdzie występują pływy półdobowe, czyli w ciągu doby są dwa przypływy i dwa odpływy. Podczas pełni i nowiu występują najsilniejsze przypływy, a podczas pierwszej i ostatniej kwadry – najniższe.
Każdy przypływ/odpływ następuje średnio co ok. 6 godzin i 12 minut po poprzednim.
W praktyce: rano może być pełny odpływ – odsłonięta rafa i baseny pływowe.
Po południu Ocean wraca – szerokie plaże znikają pod wodą - wtedy są najlepsze warunki do pływania i sportów wodnych. Robi się wietrzniej, a Ocean dość szybko pochłania plażę. Trzeba to mieć na uwadze planując dłuższy spacer, bo momentami na plaży nie ma przejścia (zwłaszcza w okolicach Galu Beach) wtedy najlepiej przeczekać w okolicznym beach barze, albo po prostu ominąć taki kawałek plaży, wychodząc z niej.
Uwielbiam ten cykl dnia związany z pływami i osobiście jestem zwolenniczką przypływów. Zwłaszcza kiedy przypadają na popołudnie i można poszaleć w Oceanie, kiedy słońce już nie pali jak w samo południe.























Komentarze